Mistrzostwa Wielkopolski 2019
W sobotę, 2 lutego na hali LKS Ceramika, usytułowanej na ul Sportowej w Krotoszynie, rozegrano Mistrzostwa Wielkopolski w zapasach w stylu wolnym. Zwyciężyli w nich gospodarze.
Tym samym zawodnicy i zawodniczki Ceramika odzyskali tytuł championa, stracony przed rokiem na rzecz Sobieskiego Poznań, specjalizującego się przede wszystkim w szkoleniu mistrzów stylu klasycznego. Tym razem zawody inaugurujące zmagania młodych atletów w Krotoszynie, były rozegrane dopiero w pierwszą sobotę lutego. Chodziło o to, by na matach przed liczne zgromadzoną publicznością, mogli się zaprezentować wszyscy najlepsi w regionie. Ponieważ w styczniu w naszym regionie trwały ferie zimowe, rozegranie wówczas tych zawodów, spowodowałoby wypaczenie rywalizacji przez braki wśród najlepszych.
W tym roku na 2 matach zaprezentowało się w sumie 81 młodych sportsmenów z 7 klubów. Rywalizacja odbywała się w 2 kat. wiekowych: młodzik do 14 lat i kadet do 17 lat, osobno dla dziewczyn oraz chłopców. Po wprowadzeniu zawodników, uroczystego otwarcia mistrzostw dokonał prezes LKS-u, a zarazem Wielkopolskiego Związku Zapaśniczego Lech Pauliński. Życzył on przybyłym niezapomnianych wrażeń, a młodym zapaśnikom zdobycia doświadczeń w czasie zmagań sportowych. Walki od początku dobywały się pod dyktando Ceramika. Podrażniona ambicja i chęć udowodnienia, że zeszłoroczny występ był wypadkiem przy pracy, sprawiły że nasi krotoszyńscy atleci, dawali z siebie przysłowie 120 proc. Co cieszy w zawodach wystąpiła tez liczna grupa dziewcząt, trenowanych na co dzień przez Justynę Niśkiewicz. Tej jednak zabrakło, przez niedyspozycję zdrowotną. Jednak nie przeszkodziło to jej podopiecznym pokazać całą paletę technik ćwiczonych w pocie czoła na treningach. Zawodniczki były bardzo zdeterminowane na odniesienie końcowego sukcesu. Największą dominację zaprezentowały w kadetkach w kat. 54 kg. Rywalizowały tam dwie, zapowiadane przez sztab trenerski jako przyszłe gwiazdy: Agnieszka Lis i Ninina Jędrulak. I rzeczywiście te 2 zawodniczki zmierzyły się w walce o końcowy triumf. W niej ostatecznie górą przez przewagę punktową była Lis, która jednak musiała wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, by pokonać swoją koleżankę klubową. Najniższe miejsce na podium wywalczyła w tej kat. następna reprezentantka ekipy z Krotoszyna Martyna Duczmal.
Tymczasem na macie nr 1 walczyli głownie chłopcy. Ich walki były jeszcze bardziej dynamiczne. Młodzi sportowcy, którzy reprezentowali te olimpijską dyscyplinę sportu, chcieli znaleźć uznanie w oczach trenera kadry Wielkopolski w tych kat. wiekowych Remigiusza Mayera. Ten przyglądał się zawodnikom, wszak turniej ten był ostateczną weryfikacją i selekcją miejsc do kadry regionu. A zasady były proste.
Na każdego z medalistów czeka ona otworem
stwierdził krótko szkoleniowiec. Stawka była zatem wielka. W tym miejscu trzeba zauważyć nieobecność zawodników Olimpijczyka Sulmierzyce, trenowanego przez krotoszynianina Rafała Patalasa.
Szkoda, ze nie zdecydowali się przyjechać na te zawody. Podane zasady dotyczyłyby również ich. Znam ich możliwości i kliku z nich mogło powalczyć o miejsce w kadrze
dzielił się wrażeniami Mayer. Przede wszystkim przyglądał się jednak walkom, obserwował postępy zawodników z całego regionu i mobilizował krotoszynian do walk do ostatniej sekundy 2 rundy. Dlatego główne zadanie wzięcia odpowiedzialności za wyniki całej ekipy LKS-u Ceramika przypadło Iwanowi Izdebskiemu. Ten z powierzonego zadania wywiązał się należycie. Podpowiadał, tłumaczył błędy, ale szczególnie wcielił się w rolę motywatora i przyjaciela sportsmenów. Dało to doskonały efekt. Miejscowi zawodnicy długo przed zakończeniem wiedzieli ze triumf przypadnie im. Sprawiły to proste zasady. Do klasyfikacji generalnej liczyły się rezultaty 3 najlepszych zapaśników. Triumfator kategorii zdobywał 5 oczek, zawodnik pokonamy w finale 3 oczka, a ci którzy najmowali najniższe miejsce na podium wywalczyli dla swojej ekipy 2 punkty. Zawody przebiegały w radosnej atmosferze i z poszanowaniem zasad fair play. Pomimo rywalizacji zauważało się, iż ekipy łączy nie tylko wzajemny respekt i szacunek , ale i niejednokrotnie głębsze międzyludzkie uczucia takie jak np. przyjaźń. To charakteryzowało zarówno gron o sędziowskie, z arbitrem głównym zawodów Maciejem Oprysiakiem, jak i trenerów oraz działaczy zespołów. Widać to było także podczas dekoracji najlepszych. (…)
Za to na najwyższym poziomie zachwali się nie po raz pierwszy zresztą rodzice zawodników, którzy przez cały okres zawodów swoim dopingiem pokazali na czym polega kibicowanie. Ale pomogli jeszcze w inny sposób. Dlatego po zawodach na facebookowym profilu klubu powstał krótki wpis. -Zarząd Klubu serdecznie dziękuje naszym niezastąpionym rodzicom za wyremontowanie podium- czytamy w nim.
Warto także dodać, że Ceramikowi pod koniec 2018 roku udało uzyskać się dofinansowanie na zakup strojów zapaśniczych dla dzieci w ramach projektu finansowanego przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego. Cieszy bardzo, że nasi zawodnicy mogli startować w zawodach w nowych kostiumach z herbem Województwa Wielkopolskiego na piersi.
Wyniki zawodów:
1 Ceramik Krotoszyn 101 punktów
2 Grunwald Poznań 47
3 Zapasy Plewiska 40
4 Tęcza Środa Wlkp. 34
5 Sobieski Poznań 26
6 Husarz Gniezno 10
7 Unia Swarzędz 8
Zdjęcia: Paweł Krawulski
Pobierz “KK Mistrzostwa Wielkopolski 2019”
190202-KK-Mistrzostwa-Wlkp.pdf – Pobrano 633 razy – 723,77 KB